Stało się! Mój pierwszy raz

Paulinchen ^^ · Wysłany: Sob 18:53, 27 Mar 2010 Temat postu:

Nie wiem za bardzo, gdzie mam się ze wszystkimi przywitac, mam nadzieję, że to miejsce nie jest najgorsze.
Więc witam wszystkich forumowiczów Wink

Tutaj jestem nowa, gdyż wreszcie uzyskałam pełen dostęp do internetu. Na imię mam Paulina, jestem z okolic Gdańska.
Pierwszy koncert Manchesteru? Stosunkowo późno. Najpierw był koncert trendy 2008, a taki prawdziwy pierwszy koncert to 7 grudnia 2008 - Empik Gdańsk, a potem Rock Cafe.

Sandej · Wysłany: Nie 14:34, 28 Mar 2010 Temat postu:

Paulinchen! Ta nasza Paulinachen? Witaj kochana ;*

Paulinchen ^^ · Wysłany: Nie 18:47, 28 Mar 2010 Temat postu:

No pewnie, że wasza ;*
Wreszcie do mojego domu zawitało łącze internetowe ^^

zyrafa

Hmmm za to ja pobiję nawet turbodymomana - pierwszy koncert 5.11.2009 w Toruniu;]

owocowa

No, a dzisiaj mijają równe dwa lata od mojego pierwszego razu Smile

Ashly

No jeśli brać pod uwagę tylko pełne koncerty ( a nie wośpy itp) to od mojego też Very Happy

owocowa

o, Ashley, nawet nie wiedziałam. Jak wspominasz swój pierwszy, pełny raz? Smile

Ja bardzo, ale to bardzo pozytywnie. I bańki, i transparent, i nekrologi.

mysska

mój pierwszy raz. ach, jaki on pamiętny. X D
więc to by 25 lipca 2009 w Wejherowie. pojechałam do wujka na wakacje do gdyni no i odwiedziłam w weekend wejherowo bo tam przeprowadziła sie moja ciocia.
no i powiedziała że będzie jakiś koncert w anfiteatrze. ( okazało sie że DODA ! <HAHA> )
no i przed nią grali Manchester no i tak ich "poznałam" i się wkręciłam w muzyke. i jakiś tak do dziś.
[ najbardziej na koncercie rozbawiło mnie to że moja babcia powiedziała " ten wokalista to tańczy jak pijany " X D ]

aga28087

AAAch mojego pierwszego koncertu nigdy w życiu nie zapomnę Exclamation

....

To był 14 czerwca 2009 na dniach Rudy Śląskiej Very Happy

.Nie miałam co robic więc razem z kumpelą tam pojechaliśmy Smile

spodobali mi sie jeszcze zanim zaczeli śpiewac a śpiewali przed zespołem feel i powiedzialam ze manchester jest zaje..... Very Happy

, oni to naprawde robia muze przy której nie ma sie wyboru, trzeba się bawic
:lol: Cool

Michelle

CarmenDevilisssh

Ja swój pierwszy raz przeżyłam dopiero 3 maja, mimo iż zespół Manchester znam i kocham od 2007 roku. Jakoś tak zawsze znalazło się coś, żebym nie mogła pojechać... Sad

Ale w końcu się doczekałam, a zaciesz po owym pierwszym nie mija i pewnie dłuuuugo nie minie. Wink

Nie potrafię słowami opisać, jaką to mi sprawiło radochę. I jeszcze te przelotne, obojętne looknięcia Tachera ze sceny... Boże, ja chcę jeszcze raz!!! Very Happy

owocowa

Pamiętam, jak na naszym wspólnym pierwszym razie miałyśmy problem z transparentem Smile

mysska

Carmen , pierwszy koncert czyżby w Gliwicach ?

CarmenDevilisssh

Dokładnie tak. Wink

Manchester in Gliwice City <3

M.Croft

U mnie był to całkiem niedawny koncert w Grójcu. Przeżywałam go już od miesiąca. W domu jak i w szkole wszyscy na słowo ''Grójec'' czy ''Manchester'' uciekali w popłochu Smile

Kiedy już nadeszła upragniona niedziela pojawiły się problemy z dojazdem i towarzystwem. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze i razem z koleżanką dotarłyśmy na miejsce. Muszę przyznać, że całe koncertowe show minęło bardzo szybko. Było bosko! Wokal-piękny, muzyka-super! Niestety nie wyskakałam się (po prawej starszy pan z towarzyszką, po lewej średnio znająca zespół koleżanka, więc nie chciałam ściągać na siebie zbyt wielu spojrzeń Smile

) Po autografy również nie poszłam( wujek-kierowca chciał szybko do domu), ale i tak się podobało. Zastanawiałam się tylko co Pan Tacher zrobił ze swoimi włosami. Wyglądał jakby go trochę zmoczyło, albo jakby umył je szamponem Super Objętość a efekt okazał się zupełnie odwrotny( ja tak kiedyś miałam) Smile

Ogólnie było super i mam zamiar jak najszybciej to powtórzyć! Dopiero na drugi dzień uświadomiłam sobie, że to naprawdę się zdarzyło Very Happy