Maciek Tacher

Ashly

Maciek - człowiek orkiestra. W zespole głównie wokalista i klawiszowiec.
Jako dziecko chodził do szkoły muzycznej. Dotrwał do połowy, pokonany przez zeszyty do nut.
Skończył również liceum plastyczne, czego pośrednim efektem są dzisiaj
maćkowe komiksy, plakaty a także projekt graficzny oficjalnej strony zespołu.
W liceum zaczęła się jego przygoda z brit-popem. Założył wtedy swój pierwszy zespół.
Pochodzi z Koszalina. Do Torunia przyjechał studiować filozofię.
W czasie studiów związał się jako klawiszowiec z zespołem "Słońce", gdzie poznał Ułana.
Wolne chwile lubi spędzać przesiadując w kinie lub "Pod Arkadami".
Jest fanem Gombrowicza, angielskich kryminałów i zupy ogórkowej,
a także właścicielem i miłośnikiem kotów.
Na co dzień pracuje w radiu Toruń jako dziennikarz informacyjny
i jak powszechnie wiadomo wcale się nie myli. Wink

Naczelny wróg zarazków i bakterii.

whisky

Ostatnimi czasy miał problemy z gardlem, przez co pojawiła sie nawet inicjatywa zbierania skarpet (do prawdy nie wiem, czemu nie szalików...), ale chyba już żyje, bo słyszalam go ostatnio w radio. Smile

Simon3rd

O widzisz, to może i koncerty się przyspieszą

Ashly

Koncerty się raczej nie przyspieszą... Maciek musi porządnie gardło wyleczyć,
bo jak mu wokal siądzie to będzie buba...

Simon3rd

no racja. wtedy tylko klawisze zostaną Smile

whisky

zawsze można wtedy zrobić koncert instrumentalny Very Happy

Kamila

Uratuję was z opresji!! Zastąpię Maćka Very Happy

śmiesznie by było Very Happy

myślicie, że zespół zyskał by nowych fanów? Very Happy

Michelle

hihihi ^^
ale kurdę
hmmm Manchester bez Maćka? ;P
nie, nie, nie, nie potrafię sobie jakoś tego wyobrazić.
To by było jak - jak - jak... Dżem bez Ryśka czyli jak dla mnie już zupełnie nie to samo.

Kamila

Oj przeeestań... Przecież zastąpie go tylko na pare koncertów... Smile

później wróci i będzie śpiewał (no chyba, że go wygryze ze stanowiska Very Happy

)

To tak jakby iść na koncert ... Timbalanda Very Happy

a śpiewam ja Very Happy

whisky

Kamila, z całym szacunkiem, ale wole nie Razz

To też jak Queen bez Mercurego. No, ogółem, to w ogóle nie to samo.

Ashly

Na zastąpienie Maćka nie ma szans. Nie ma takich mocnych co by temu podołali Smile

Maciek to Maciek.

Kamila

Łe...

teraz mi smutno... muszę się pogodzić ze swoją niższością... Sad

whisky

Musisz z tym żyć

Ashly

Nie martw się, ja też jestem niższa od Maćka :p Life is brutal Smile

Inna-Ann

Właśnie Macka nie da sie przebić Very Happy

Ale swoją droga nie wyobrażam sobie Manchesteru z damski wokalem Very Happy